Co się dzieje z wyrzuconym sprzętem elektronicznym
Od lat 50 XX w. podzespoły elektroniczne na bazie połączeń ołowiowo-cynowych znaj¬dowały zastosowanie w wielu różnorodnych wyrobach elektronicznych, takich jak: komputery, lodówki, pralki, telefony , elektronika samochodowa, sprzęt oświetleniowy, telewizory, czy sprzęt medyczny. W wyrobach elektronicznych ołów jest bardzo rozproszony i niezmiernie trudny do odzysku czy utylizacji. Tak ogromne zużycie ołowiu w elektronice mają wpływ miliony ton odpadów elektronicznych składowanych na wysypiskach. Dla przykładu: w Europie w roku 2000 ilość odpadów elektronicznych wynosiła parenaście milionów ton,
w tym było 25 milionów komputerów i maszyn biurowych, a prognoza Komisji Europejskiej przewiduje podwojenie tej liczby w tym roku. Można zatem powiedzieć, że zastosowanie ołowiu w wielu wyrobach elektronicznych, trafiających po zużyciu na wysypiska śmieci, stała się zasadniczą przyczyną konieczności przejścia przemysłu elektrycznego i elektronicznego na lutowanie bezołowiowe. Nie powinniśmy się, więc przyczyniać do powiększania tych składowisk groźnych dla zdrowia i życia odpadów i nie wyrzucać komputerów, ale je reanimować, by mogły służyć jeszcze wiele lat. Mimo, że sprzęt jest coraz tańszy jest również coraz gorzej wykonany i jednorazowy. Starsze komputery – nawet sprzed 5 lat mają konstrukcję o wiele trwalszą i lepiej wykonaną , niż te obecnie sprzedawane. Dokąd to wszystko prowadzi? Tańsi producenci skracają gwarancję do roku, a Ci co lepsi, po prostu wycofali się z branży PC. (IBM, Sony, Samsung). O czymś to świadczy. Komputery stają się więc jednorazowe, bo producenci chą na nas jeszcze raz zarobić, sprzedając nam nowy komputer z oprogramowaniem wliczonym w cenę lub dodatkowym, za które znowu musimy płacić i tak w kółko. Zaś sprzęt, który jeszcze mógłby parę lat nam posłużyć zalega na wysypiskach trzeciego świata.
Zalegające na wysypiskach odpadów komputerowe śmieci z ołowiem jako jednym ze składników, podlegają procesom chemicznym i atmosferycznym utleniania i rozpuszczania. Kwaśny deszcz, będący wynikiem zanieczyszczenia atmosfery, działa na ołów o różnym stopniu utlenienia, czyli na różnego rodzaju tlenki ołowiu. Tlenki ołowiu rozpuszczają się w kwasach, tworząc trujące, rozpuszczalne w wodzie związki ołowiu, które mogą przenikać do gleby, a dalej do wód gruntowych i do naturalnych zasobów wody pitnej